















Nazywam się Alicja Nowak, jestem absolwentką Uniwersytetu Gdańskiego – od ponad trzydziestu lat uczę języka polskiego. Praca moja została doceniona –zostałam odznaczona Medalem Komisji Edukacji Narodowej. Ukończyłam studia podyplomowe: Informatyka na Akademii Pedagogicznej w Krakowie, E- learning na Uniwersytecie Warszawskim, Dziennikarstwo na Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie. Mam uprawnienia do zarządzania oświatą.. Od lat pracuję społecznie: współpracuję z Caritas Polska, pracowałam społecznie w świetlicy „Przystań” przy Parafii św. Jadwigi Królowej w Gorlicach, byłam też jednym z współzałożycieli stowarzyszenia „Inicjatywa”, działającego na rzecz parafii. Dwie kadencje zasiadam w Komisji Dyscyplinarnej dla Nauczycieli przy Wojewodzie Małopolskim, jestem egzaminatorem gimnazjalnym. Nauka, praca zawodowa i działalność społeczna wypełnia mi czas, od kiedy trójka moich dzieci się usamodzielniła. Razem z mężem cieszymy się ich sukcesami, martwimy porażkami.
Pracę nauczyciela charakteryzuje stały kontakt z ludźmi w różnym wieku i z różnych środowisk, stanowi ona doskonałe źródło wiedzy o problemach polskiej rodziny, jest drogowskazem w pracy samorządowca i parlamentarzysty. Wiedza o bolączkach i oczekiwaniach społecznych pozwala na efektywne działania naprawcze. Znajomość problemów, to połowa sukcesu.
Nasz region charakteryzuje wzrastające bezrobocie, brak perspektyw dla młodych ludzi i związana z tym emigracja zarobkowa, której konsekwencją będzie samotność starzejących się rodziców, co zwiększy zapotrzebowanie na dobrze zorganizowaną opiekę socjalną, o tym trzeba myśleć już dzisiaj. Rozwój turystyki to jedna z dróg do tworzenia miejsc pracy. Przyroda hojnie obdarowała Małopolskę – ten atut, to droga do rozwoju regionu.
Od trzydziestu lat mieszkam i pracuję w Grolicach. U mieście, z którymi swoje życie związali moi dziadkowie. Pochodzę z rodziny o tradycjach patriotycznych i solidarnościowych. Mój ojciec był pierwszym Kapitanem Żeglugi Wielkiej, który w 1981 roku poparł Solidarność, z tego powodu stracił pracę. Teść – kombatant i Sybirak nie doczekał prawdziwej wolności.
Dzięki zaufaniu, jakim obdarzyli mnie gorliczanie, w 2006 roku zostałam ich reprezentantką w Radzie Miasta Gorlice. Cztery lata później mieszkańcy ponownie poparli moją kandydaturę. Staram się pomagać ludziom. Dobrze wiem, jak samotni i bezradni jesteśmy w konfrontacji z władzą różnych szczebli. Arogancja władzy zainspirowała mnie, by ubiegać się o mandat radnego. Walka z niesprawiedliwością, nadużyciami jest celem mojego startu w wyborach parlamentarnych. Dla swoich dzieci i uczniów chciałabym Polski bezpiecznej, solidarnej i nowoczesnej, w której obywatel będzie czuł się pełnowartościowym członkiem społeczeństwa, a rządzący dołożą wszelkich starań, by tak było naprawdę.
Tworzenie karteli pomiędzy przedsiębiorstwami jest nielegalne w Unii Europejskiej.